Listopad, myślę. Nagie drzewa, ciemność, spadanie. Bóg odwraca się do nas plecami. Nie tylko do mnie, do wszystkich. Dobrze mi z tym. Jest w tym jakaś zimna sprawiedliwość.
- Håkan Nesser, Samotni
Listopad, myślę. Nagie drzewa, ciemność, spadanie. Bóg odwraca się do nas plecami. Nie tylko do mnie, do wszystkich. Dobrze mi z tym. Jest w tym jakaś zimna sprawiedliwość.
- Håkan Nesser, Samotni